Anima Mundi to szwajcarska marki tworząca niszowe perfumy. Projekt powstał w 2017 roku i jakdotąd swojej premiery doczekało się aż 7 kompozycji zapachowych. Wszystkie kompozycje dla marki stworzył Andrea (Thero) Casotti.
Lhasa to wyjątkowy zapach, w którego skład wchodzą takie nuty zapachowe jak: jagody jałowca, szałwia muszkatołowa, lawenda, imbir, nuty ozonowe, mięta pieprzowa, koper włoski, drzewo gwajkowe, nuty wodne, drzewo sandałowe i piżmo. Otwarcie zapachu to ciekawa mieszanka jagody jałowca i pieprzu oraz suchych ziołowych nut szałwii muszkatołowej i lawendy z akcentem kopru włoskiego. Połączenie jest na tyle ciekawe i ”inne”, że początkowo nie potrafiłem wyróżnić żadnego z podanych składników.
Kilka minut później zapach robi się nieco spokojniejszy, dochodzą nuty ozonowe i nuty wodne, które nadają głębi. Kompozycja jest niesamowicie intrygująca i charakterystyczna. Myślę, że zdecydowanie pokochają ją fani niszowych zapachów, ponieważ Lhasa nie przypomina nic, co jest dostępne w sieciowych perfumeriach.
Parametry zapachu są na jak najlepszym poziomie. Kompozycja utrzymuje się na ciele do 12 godzin, a jej projekcja zadowoli wszystkich fanów intensywnych zapachów. Obok Lhasa nie da się przejść obojętnie, a jeśli lubicie wielowarstwowe zapachy, które ciągle czymś zaskakują to ta pozycja będzie dla Was idealna.