Anonim to najnowsza marka niszowych perfum, która powstała w Stanach Zjednoczonych w 2020 roku. O projekcie nie wiele wiadomo, a całość jest owiana tajemnicą. Na stronie marki, można znaleźć jedynie informację od założyciela marki, który pragnie aby jego dzieło nie było oceniane przez pryzmat tego, jak bardzo jest znany twórca projektu. Obecnie marka wypuściła na rynek 3 zapachy: black ambergris, golden ambergris i silver ambergris.

Ambra – czyli składnik, który albo się kocha albo nienawidzi. W wielkim skrócie jest to wydzielina z przewodu pokarmowego kaszalota, która jest wynikiem niestrawności lub zaparcia wieloryba. Jest to jeden z najdroższych składników perfumeryjnych. Marka Anonim zaserwowała nam aż trzy wydania słynnej ambry. Co kryje się pod tajemniczą maską, której wizerunek widnieje na każdym flakonie?

Black Ambergris to zapach kadzidła i żywicy, z dużą ilością czekolady. Bazą zapachu jest oczywiście ambra, która bez żadnych konsekwencji, gra tutaj główną rolę. Kompozycję otwierają nuty dymnego kadzidła i skąpanej w nim czekolady, która nadaje całości ciepła. Black Ambergris, to najspokojniejszy zapach z całej trójki i zdecydowanie mój faworyt. Uwielbiam czekoladowe i głębokie zapachy.

Silver Ambergris to połączenie takich nut zapachowych jak: mech, cytrusy, kwiaty oraz nuty drzewne. Kompozycję otwiera ciekawe połączenie ambry, cytrusów i mchu, który zdecydowanie pełni tutaj rolę kontrowersyjnego składnika. W połączeniu z dużą ilością cytrusów dostajemy morski i lekko kwaśny zapach, który niestety nie każdemu przypadnie do gustu. Zapach jest głośny, niesamowicie trwały i wyłącznie dla fanów ambry.

Golden Ambergris to gwiazda wśród swoich poprzedników. Najsilniejszy zapach marki i zdecydowanie zabójczy względem parametrów. W składzie zapachu są takie składniki jak: ambra, skóra, irys, przyprawy i drzewo sandałowe. Golden to zapach kontrowersyjny, o wyjątkowym zwierzęcym obliczu. Połączenie przypraw, skóry i irysa w akompaniamencie ambry (której dostajemy tutaj 2 razy więcej niż w poprzednich zapachach) tworzy bardzo ciepły, przytulny zapach, który niestety znajdzie tylko kilku zwolenników w wielkim tłumie fanów niszowych perfum.

(Wszystkich wyświetleń 104, z czego 1 w dniu dzisiejszym)