Graham&Pott to brytyjska marka niszowych perfum, która powstała w 2019 roku. Obecnie stawia ona swoje pierwsze kroki w rozbudowanym świecie luksusowych perfum, a w ofercie znajdują się cztery kompozycje zapachowe. Najnowsza z nich pochodzi z 2020 roku.

Royal Llama to zapach niesamowicie ciekawy. Kompozycja otwiera się w sposób spektakularny. Na samym początku wita nas ciepła i słodka nuta toffee skąpana w delikatnym piżmie. Całość jest podkręcona charakterystycznym zapachem osmantusa i bergamotki. Im zapach dłużej rozbrzmiewa na naszej skórze tym robi się ciekawszy. Uzależniająca słodycz odchodzi na drugi plan i dostajemy nieco więcej skórzanych nut zapachowych połączonych z różą. Zapach staje się lekko zamszowy.

Marka Graham&Pott stawia na użycie najwyższej jakości składników, co jest odczuwalne w każdej z ich kompozycji zapachowych. Royal Llama to mikstura szczęścia, słodyczy i niesamowicie ciekawych połączeń. Muszę przyznać, że zapach za każdym razem rozwija się nieco inaczej, dlatego testowanie tej pozycji sprawiło mi ogromną przyjemność. Parametry zapachu są na najwyższym poziomie. Projekcja zapachu jest bliskoskórna, a jego trwałość szacuję na około 12 godzin (i więcej).

Kompozycje mieszczą się w ciekawych mleczno-pomarańczowych flakonach. Całość zwieńczają złote dodatki. Buteleczka spoczywa w sztywnym, wysuwanym jak szufladka pomarańczowym pudełku.

(Wszystkich wyświetleń 24, z czego 1 w dniu dzisiejszym)