Jacques Fath Paris to francuska marka luksusowych perfum, która powstała w 1946 roku. Obecnie ma ona na swoim koncie 39 kompozycji, z czego najnowsza pochodzi z 2018 roku. Dziś zajmiemy się dziełem z kolekcji Fath Essentials ParfumsVol. 2,a dokładnie zapachem L’Oree du Bois.

Jacques Fath urodził się w 1912 roku we Francji. Młody projektant, zafascynowany modą od najmłodszych lat, otworzył swój pierwszy butik w Paryżu w 1937 roku. Jego wyjątkowy i efektowny styl przyniósł mu natychmiastowy sukces. Hubert de Givenchy, Guy Laroche i Valentino Garavani – wszyscy pracowali jako asystenci w jego pracowni, później tworząc własne Domy Mody.

Saga perfum Jaquesa Fatha zaczyna się od premiery Chasuble w 1945 roku. Później, wraz z stworzeniem Iris Gris i Green Water we współpracy z perfumiarzem Vincentem Roubertem, perfumy Jacquesa Fatha stały się legendą. 

L’Oree du Bois to drzewnopudrowa kompozycja, która urzekła mnie swoimi znakomitymi parametrami. Otwarcie zapachu to połączenie absolutu z mimozy oraz drewna kaszmirowego. Kilka chwil później dochodzą również bursztyn z miodem, które dodają wyjątkowego ciepła i delikatnej słodyczy, która trwa do samego końca zapachu. Świeża, pełna słońca kompozycja skrywa w sobie dwa oblicza. Odświeża w ciepłe dni i ogrzewa nas w chłodniejsze, dlatego L’Oree du Bois znakomicie sprawdzi się o każdej porze roku.

Parametry zapachu są również imponujące. Trwałość zapachu oceniam celująco, co oznacza, że możemy się nim cieszyć ponad 12 godzin. Projekcja jest dokładnie na tym samym poziomie, ponieważ L’Oree du Bois nie daje o sobie zapomnieć przez długie godziny po pierwszej aplikacji.

Zapachy z najnowszych linii marki Jacques Fath są zamknięte w masywnych, szklanych flakonach. Każdy zapach wyróżnia kolor płynu oraz etykieta z nazwą. Całość zwieńcza masywny i bardzo mocny, magnetyczny korek.

Jeśli poszukujecie ciepłego, drzewnego i słodkiego zapachu, który dodatkowo utrzyma się długo na Waszym ciele to kompozycja marki Jacques Fath spełni Wasze najskrytsze marzenia. Muszę przyznać, że od dawna nie miałem na sobie tak intensywnego i trwałego zapachu jak L’Oree du Bois.

(Wszystkich wyświetleń 432, z czego 1 w dniu dzisiejszym)