Micallef to wyjątkowa marka wśród perfum niszowych. To wspólne dzieło managera finansowego Geoffreya Nejmana i artystki plastyczki Martine Micallef. Marka powstała w 1997 roku w Grasse czyli światowej stolicy zapachów. Za zewnętrzną, ”widzialną” część produktu odpowiada Martine Micallef, podczas gdy Nejman wraz z perfumiarzem Jean-Claudem Astierem zajmują się pachnącym wnętrzem flakonów. Zapachy, które powstają są inspirowane wschodem. Głównym celem marki są perfumy, które tworzą bogactwo najwyższej jakości składników, kreowane według najlepszych, tradycyjnych receptur.
Perfumy Micallef są sprzedawane w ponad 900 miejscach na całym świecie. Od momentu powstania, marka wypuściła już ponad sto różnych pachnideł. W Polsce można je kupić w niezwykle popularnej perfumerii Quality Missala.
Akowa stanowi pierwszą część poświęconego mężczyźnie tryptyku. To trylogia duchowego podróżnika, który szuka swojej tożsamości oraz odpowiedzi na pytanie – czym tak naprawdę jest męskość?
Akowa – czyli źródło życia, to początek naszej podróży i nauka naszych instynktów. To bardzo intrygujący zapach i trudno go porównać do czegoś innego. W składzie kompozycji znajdziemy wetywerie, białe piżmo, kakao oraz bergamotkę. Zapach oferuje nam jeszcze pewną tajemnicę. Esencja z korzenia afrykańskiej rośliny nie została opisana w składzie zapachu i jestem pewny, że to właśnie ten składnik nadaje specyficzny i odmienny akord w tej kompozycji. Niestety to na zawsze pozostanie tajemnicą marki.
Początek zapachu to uderzenie silnych, ziemistych i bardzo ostrych nut zapachowych kakao i wetiweru, które stopniowo tworzą nieco cieplejsze oblicze całości, dzięki użytej w kompozycji ambrze. Akowa to zapach dziki, specyficzny i nietuzinkowy. Powiedziałbym, że wyłącznie dla koneserów. Bywają momenty, że zapach staje się jednocześnie nieznośny i pociągający, co sprawia, że nie można się od niego oderwać.
Trwałości i mocy tej kompozycji odmówić nie można. Zapach utrzymuje się do 10 godzin, a jego projekcja początkowo jest wyjątkowo silna. Dopiero po kilku godzinach delikatnie się ulatnia.
Zapach mieści się w ciężkim i masywnym, czarnym flakonie, który idealnie wpisuje się w koncept tryptyku o duchowej podróży. Akowa to początek, czerń i głębia, z której wyłania się nowe, nieznane.