Les Fleurs Du Golfe to niszowa marka perfum założona w 2016 roku we Francji. Na ten moment nie wiele wiadomo o samym projekcie, dlatego postanowiłem w pełni skupić się na eksplorowaniu dość szerokiej oferty marki. Zapraszam do recenzji aż 4 zapachów i jednocześnie na wyjątkową podróż po tropikalnych zakątkach świata.
Orient Express to kompozycja świeża, letnia i niesamowicie intrygująca. W składzie zapachu znajdziemy takie składniki jak: cedr, liczi oraz wiśnia. Zapach otwiera się ciekawymi morskimi nutami w połączeniu z charakterystyczną wiśnią i liczi. Całość jest wyjątkowo przestrzenna, świeża i lekko słodka. W późniejszym etapie zapach staje się głęboki, troszkę cięższy, ale w dalszym ciągu czuć jego tropikalne oblicze i wiśnię, która wydaje mi się królową tego zapachu.
Sugar Oud to kompozycja silna, intensywna i nieprzewidywalna. Zapach otwierają charakterystyczne nuty agaru oraz tropikalnej marakuji. Jest to niesamowicie drzewne i słodkie połączenie, które intryguje od pierwszych sekund po aplikacji. Ta kompozycja jest dosyć prosta w składzie, choć sam zapach jest na prawdę wyjątkowy. Pokochają go w szczególności fani tropikalnych zapachów i oud w lekkim i przyjemnym wydaniu.
Baccara Vanille to wyjątkowo kobieca i głęboka kompozycja, w której skład wchodzą takie nuty zapachowe jak: wanilia, kwiaty tropikalne, bursztyn i migdały. Zapach otwiera się niesamowicie intensywnie i słodko. Całość jest tropikalna i lekko mydlana. Zapach staje się coraz cieplejszy dzięki bursztynowi i wanilii. Tę kompozycję pokochają wszystkie Panie, które lubują się w słodkich, kwiatowych i jesiennych zapachach. Baccara Vanille ma moc i jest to jej ogromnym atutem.
Saphir Rose to kompozycja ciepła i różana – moim zdaniem kwintesencja niszowych zapachów. Całość otwiera się aromatem róży, bursztynu i wanilii, które są nieco podsycone kwaskowatą bergamotką. Zapach jest świeży, lekko pudrowy i wyjątkowo przyjemny w odbiorze. Podejrzewam, że nawet przeciwnicy róży znaleźliby coś ciekawego dla siebie w tej kompozycji. Całość jest lekko kobieca, choć znam Panów, którzy uwielbiają różane, ciepłe zapachy. Kompozycja idealna na wiosnę.
