Masque Milano to włoska marka niszowych perfum, która powstała w 2012 roku. Jej założycielami są Riccardo Tedeschi i Alessandro Brun. Obecnie ma ona na swoim koncie 16 kompozycji zapachowych, z czego najnowsza pochodzi z 2020 roku. Zapachy powstały we współpracy z Delphine Thierry, Julien Rasquinet, Bruno Jovanovic, Fanny Bal, Vanina Muracciole, Giuseppe Imprezzabile, Christian Carbonnel, Luca Maffei, Caroline Dumur, Cristiano Canali i Cecile Zarokian.
Mandala to zapach unisex, który powstał w 2017 roku. Jego twórcą jest Christian Carbonnel. Wiele dobrego słyszałem o tej kompozycji, dlatego postanowiłem przetestować ten zapach ze szczególną dbałością o odpowiednie do tego warunki. Mandala to kompozycja składająca się z takich nut zapachowych jak: olibanum, kadzidło, kardamon, mirra, labdanum i szara ambra.
Otwarcie zapachu zdecydowanie należy do nieco surowej żywicy olibanum oraz kadzidła, które trochę ociepla ten chłodny początek zapachu. Całość jest bardzo charakterystyczna, daje wrażenie że stoi się pośrodku wielkiej katedry, która wypełniona kadziłem kusi i intryguje nasze nozdrza. W kolejnym etapie dostajemy nutkę kardamonu oraz szarą ambrę , która już ostatecznie ociepla zapach. Później robi się coraz spokojniej, zaczynamy odczuwać delikatny cynamon, goździki i gałkę muszkatołową. Aromat z surowego kadzidła przeradza się w ciepły, leśny aromatyczny zapach. Magia.
Mandala to zapach wielowymiarowy, który pokochają w szczególności fani nietuzinkowych kompozycji oraz miłośnicy żywic i kadzidła. Parametry jak przystało na markę Masque Milano są na najwyższym poziomie, choć drugi etap zapachu jest zdecydowanie spokojniejszy i bliskoskórny. Tę kompozycję należy zrozumieć i smakować z każdą kolejną minutą.
Ten zapach oraz wiele innych dzieł marki Masque Milano znajdziecie w perfumeriach Mon Credo.