St Giles czyli jak pachną zawody według Anglików
Każdy zapach powstałej w 2017 roku marki St Giles reprezentuje interpretację na temat różnych zawodów świata. Takim sposobem marka wypuściła zapachy o nazwie: ”Aktorka”, ”Mechanik”, ”Stylista”, ”Potentat” oraz ”Pisarz”.
The Stylist, to zapach który trafił w moje ręce kilka tygodni temu. Ta słodko-drzewa, tropikalna kompozycja to miks takich składników jak: rum, mango, gorzka pomarańcza, kadzidło, tytoń oraz…bita śmietana.
Kompozycję otwierają intensywne nuty rumu, tytoniu i charakterystyczna słodkość bitej śmietanki. Całość jest niespotykana, więc początkowo ciężko było mi rozłożyć zapach na czynniki pierwsze. Teoretycznie żadna z nut nie góruje przy otwarciu, dlatego dostajemy perfekcyjną mieszankę dla fanów niszy i eksperymentów. W kolejnym etapie zapach zdecydowanie się osładza, choć jest to słodkość przyjemna i mleczna. Dochodzą nuty soczystej gorzkiej pomarańczy i sporo akordów drzewnych. Przez długi czas zapach nie traci swojej mocy, dlatego pokochają go fani trwałych kompozycji.
